Dzisiaj wstajemy jak każdego dnia o 6:00, aby ze spokojem zdążyć na msze, która odbywa się o 7:00. O 7:30 śniadanie, zaraz po nim Ania i Gosia idą po drabinę aby namalować nazwę auli. Jest ona poświęcona ojcu Jackie Sharpe.  Plan zajęć na dzisiaj odbiega od tych z dni wcześniejszych. Po przywitaniu i kilku rozweselających piosenkach idziemy razem do klas aby dokonać ostatecznych poprawek w występach.  Ania, Gosia, Marta i Agata dodatkowo mobilizują się na dmuchanie 50 balonów, co nie jest łatwym zadaniem przy takiej pogodzie.  Owe balony służą za dekoracje auli. Następuje również podsumowanie lekcji, które odbyły się podczas campu, dzieci w grupie dostały kartki, aby opisać co podobało się im w nauczycielach i sposobie prowadzenia zajęć. Generalne próby występów, odbywają się na scenie, każdej grupie przypada 30 minut. O 13:00 jak codziennie mamy lunch, który jest dość ostry jak na nasze podniebienie. Mamy chwile na posprzątanie,  przygotowanie krzeseł do poświęcenia i oficjalnego otwarcia auli.  Z delikatnym opóźnieniem o 14:30 zaczynamy uroczystość prowadzoną przez księdza Antoniego Sonko, wikariusza biskupa.  Rozpoczynamy modlitwą i trzema piosenkami chóru, które pięknie ukazują ciężką pracę dzieci z animatorami przez te dwa tygodnie. Na scenę wchodzi grupa tańców ludowych wystrojona w słomiane spódniczki. Przechodzimy do wstępów grup. Pierwsza na scenę wychodzi Don Bosco z zestawem taniec współczesny i przedstawienie. Druga w kolejności jest Marie Riviere, również z przedstawieniem, tańcem i piosenką „Don’t give up”, która porywa tłum. Klaskanie i wspólne śpiewanie pięknych piosenek to coś co nam wszystkim podoba się i budzi uśmiech na twarzach. Numerem trzecim na liście jest Mary Mazzarello. Przerywnikiem między występami grup jest występ tańca współczesnego. Wracamy do grup Michael Magone zaskakuje nas kombinacjami akrobatycznymi. Chwalą się trzema ułożeniami piramid. Przedostatnią grupą jaka wchodzi na scenę jest Dominic Savio z piosenką i tańcem tradycyjnym. Laura Vicuna jest już ostatnią z grup, która prezentuje bezbłędnie dwa wiersze recytowane przez dziewczynki Ancel i Mame. Grupa nie kończy na samych wierszach, Ania i Marta nauczyły dzieci łatwego, ale jakże skocznego tańca Chocolate, a Madeline wraz z Marie Brown tańczyły z dziećmi ludowy taniec gambijski. Nadeszła wielka chwila nagrodzenia najlepszych uczniów z każdej klasy osobno za wyniki w nauce. Tak samo Ania podliczyła wszystkie punkty i zostały nagrodzone drużyny, których liczba punktów była największa. Okazało się, że Michael Magone zajął pierwsze miejsce. Ostatni występ jaki ma miejsce jest to taniec ludowy wykonany na czele przez Susane. Ksiądz Sonko kończy dzień  modlitwą. Finalnie wszyscy animatorzy stają na scenie aby po raz ostatni zatańczyć razem z dziećmi tańce, których się nauczyliśmy. Pełni pozytywnej energii zaczynami się do siebie przytulać, aby sobie podziękować i pożegnać się z dziećmi. Jest już godzina 18:20 zostało nam 10 minut na szybki prysznic, Ania, Gosia, Marta i Agata uczestniczą w różańcu, który uzupełniają w polskie pieśni. Została nam tylko jedna rzecz, jest to kolacja, wszyscy głodni czekamy na pyszne jedzenie, którym są dzisiaj  frytki z kurczakiem i sałatą, uzupełniamy je makaronem. Pełni zmęczenia ale szczęśliwi idziemy do domu, aby położyć się spać. (Anna)